Miesięczne archiwum: Marzec 2013

No i udalo sie !  Ale poczatki byly trudne, na szczescie poznanska ekipa regatowa pomogla !

Po 10 dniach 1410 Nm przybilismy do Mariny w Vila do Porto na Santa Maria. Czas juz byl najwyzszy, 10 dni zmywania, zaczalem myslec o nauce gotowania. Restauracja. Dzisiaj byl befsztyk z prawdziwego miesa, do niego frytki, jajko sadzone i … Czytaj dalej →

29 11 N 028 19W COG 010 SOG 5,1

Srodkow wyzu nalezy unikac jak najgorszych sztormow, nie wieje, albo slabo wieje. A moglem plynac do Brazylii… Zdecydowanie chlodniej. Kuchnia na najwyzszych obrotach wydaje posilki (ja zmywam jak zwykle), dzis zupa rybna, a jutro …,zima idzie do morza.

Niebo jest takie wyrazne, ze chce mi spasc na glowe, lekki wiatr z NNE,ostrym kursem 6 kn na 320. Zadnego statku od dwu dni, dwa burzyki, kilka portugalskich sailorow (nie wiedzialem, ze tak wyraznie swieca w nocy). Tak jeszcze 10 … Czytaj dalej →

Hej Po dlugiej przerwie, oceaniczny blog z Kolumbady reaktywuje sie. Wlasnie odbyl sie rejs po Wyspach Zielonego Przyladka. Zalozenia rejsu zostaly zrealizowane w calosci :). Czego sie nauczylem (rowniez na wlasnych bledach): 1. Nie rzucaj drugiej kotwicy z dziobu na … Czytaj dalej →